Geoblog.pl    wohanka    Podróże    Wietnam    Vientiane
Zwiń mapę
2014
24
lis

Vientiane

 
Laos
Laos, Vientane
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12385 km
 
Dzisiaj od rana jesteśmy w stolicy Laosu Vientiane.Jesteśmy mimo że na szczyt Trójkąta LAOS Kambodża Wietnam ktory wlasnie trwa w stolicy nikt nas nie zapraszał . Proszę bardzo my jednak jesteśmy i służymy pomocą, do dyspozycji.
Podróży aż nie chce nam się opisywać brrrrrrrr. Powiem tylko źe siedzieliśmy w przedostanim rzędzie, a za nami rodzinka "pawi". Najpierw "pawie "pisklę rzucać zaczęło potem drugie , "pawia"mama i tata" paw".No cóż mimo wszystko zdążyliśmy na szczyt do stolicy. Zarezerwowlismy my wczoraj najtańszy jaki się nam wyświetł hotel za 20 $ .Troszkę od centrum -może z 10 min pieszo ,ale za to SZCZYT (ostatnie pietro) no i zrobiliśmy wrażenie na panu taksówkarzu, nie myślał źe z plecakamii to do takiego "lepszego" i szukał w dziellnicy plecakowej. Ale cóż w końcu my nie proszeni ale na szczyt. Może jednak coś tu wymyślimy na tę biedę. Ruszamy na miasto mimo nocy nieprzespanej i w rajskie pawim otoczeniu.Trafiamy szybko do dzielnicy nad Mekongim, gdzie znajdujemy wszystko czego nam potrzeba. Jest skuterek na 1,5 doby za 150.000 i bilety na jutro na nocny sypilany do Paxe. Wszystko razem 420 000 LAK .Tańszych dla usprawiedliwienia biletów na autobus jak 160.000 nie było ...na prawdę .!!! Postanawiamy najpierw zatankować a potem objechać miasto.Było 2 w jednym .Poszukiwania stacj wymagały objechania całego centrum.a i tak nic.Dopiero jakiś 10 min.poza jego obrębem jest paliwo uff. Juź było gorąco .Na dworze ze 30 stopni ,a do tego susza w baku.Ruszamy spokojni na jedzonko ,bo w planie potem wycieczka do odległego o 23 km parku Buddy nad Mekongiem w którym w 50 latach ubiegłego wieku wykonano i zgromadzono znaczną ilość posągów .Droga nie bez przygód .Najpierw dwie dziury w tylnym kole a potem puszczają wklejone wcześniej łatki i motorek zaczyna ostro tyłkiem zarzucać. Znowu gorąco! !!! Trafiamy do "serwisu" i dokładamy do i tak już nie taniego komarka nową dętkę za 40000 LAK.Ale dobrze ze nie nabialiśmy sobie guza.Jeszcze runda z pełnym powietrza tylnym kołem pod Łuk Tryumfalny ,parlament albo coś innego ważnego bo pełno tam policji i uzbrojonych mundurowych.(ustalimy w googlach) co widzieliśmy. Jeszcze wieczorem plan na jutro,i poszukiwania spania w Paxe.Oboje jesteśmy za wodospadem.Głosowanie przebiegło jednogłośnie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
Hania
Hania - 2014-11-24 19:14
Pozdrawiam, napiszcie co jadacie?Czy tam zwierzyna to tylko z kamienia ?Całuję Hania T
 
Józki2
Józki2 - 2014-11-24 21:17
Przypominam Ci Hanuś, że we wtorek, tj. 25 listopada, mamy zebranie ! Instalujcie zimówki do skuterka i o 14 jesteś na miejscu. Gdyby Wam było za gorąco, to mogę Wam tylko powiedzieć, że u nas 2-3 st. i pada deszcz brrr . Pozdrowionka, całusy, pa.
 
JAkub
JAkub - 2014-11-25 13:44
Element struktury miejskiej załączony na 3cim zdjęciu nazywa się Patuxay (Patuxai), będzie Wam łatwiej szukać:)
 
 
zwiedził 3% świata (6 państw)
Zasoby: 30 wpisów30 58 komentarzy58 86 zdjęć86 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
01.01.1970 - 01.01.1970
 
 
10.11.2014 - 10.12.2014